Reprezentacja Polski, po słabym występie w grupie eliminacyjnej na mistrzostwa Euro 2024, będzie teraz walczyć o awans poprzez baraże. Mimo że nie udało się nam awansować bezpośrednio, istnieje 89,4% szansa, że Polska zwycięży półfinał play-offów. Przeciwnikiem Polaków w barażach będzie Estonia, a zwycięzca tego meczu zmierzy się z drużyną, która wygra spotkanie Walia - Finlandia.
Wnioski:
- Reprezentacja Polski będzie walczyć o awans na mistrzostwa Euro 2024 poprzez baraże.
- Istnieje 89,4% szansa, że Polska awansuje do finału play-offów.
- Przeciwnikiem Polaków w barażach będzie Estonia.
- Michał Probierz poinformował, że w zespole nie ma żadnej kontuzji.
- Robert Lewandowski jest w dobrej formie przed decydującymi meczami barażowymi.
Reprezentacja Polski walczy o awans na EURO
Pomimo braku bezpośredniego awansu z eliminacji Euro 2024, Reprezentacja Polski nadal ma nadzieję na awans. Polacy co prawda skompromitowali się w fazie grupowej, gdzie zaliczyli porażki z Albanią, Czechami i Mołdawią co przyprawiło o dreszcze zwykłego kibica reprezentacji. Według szacunków istnieje 89,4% szans, że awansujemy do finału play-off.
Reprezentacja Polski zagra półfinał u siebie z Estonią 21 marca. To niezwykłe wydarzenie dla naszych kibiców, dające nam dodatkową motywację i przewagę nad i tak słabszymi rywalami. Zwycięstwo w tym spotkaniu pomogłoby jednak podnieść marne morale naszej kadry i poprawić trochę stosunki z kibicami.
Po ewentualnym awansie do finału rozgrywek Polacy zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Walia-Finlandia. Perspektywy na awans są więc spore, jednak nie mówmy "hop" gdyż nie takie spotkania nasza kadra potrafiła przegrać.
Michał Probierz z kompletem zawodników
Podczas trwającego już zgrupowania reprezentacji selekcjoner Michał Probierz mógł mieć lekki ból głowy zważając na kontuzje niektórych graczy jak Dawidowicz czy Milik. Co prawda napastnika Juve nie brano pod uwagę przy powołaniach, jednak nazwisko Dawidowicza mogło zaboleć, gdyż rozgrywa on solidny sezon w Hellasie. Na ostatniej konferencji prasowej selekcjoner został zapytany o ewentualne braki na baraże odpowiedział krótko:
- Nie ma żadnych poważnych urazów. Wszyscy piłkarze będą gotowi
Pozostaje nam czekać na rywalizację z Estończykami!